Autor / Wiadomość

Na wesoło o kobietach i meżczyznach

Nefertiti
Moderator



Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 11:56, 15 Maj 2006     Temat postu:


Ideał mężczyzny to 5 x Ł:

1. Ładny
2. Łagodny
3. Łokropnie bogaty
4. Łucciwy
5. No i oczywiście "łogoniasty"


Dlaczego wśród załogi astronautów jest zawsze kobieta?
- Bo kiedy załoga zgubi się w kosmosie, kobieta przynajmniej zapyta o drogę.
Zobacz profil autora
Nefertiti
Moderator



Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 12:10, 15 Maj 2006     Temat postu:


Idzie sobie chłopak przez las i nagle słyszy glos:
- Hej człowieku!
Schylił się, myśląc, że to jakiś krasnoludek, tudzież inny elf. Szuka,
szuka, aż w końcu znalazł - żabę. Pyta się jej:
- A coś ty za jedna?
Żaba mu odpowiedziała:
- Jestem zaklętą księżniczką. Jeśli chcesz, to możesz mnie odczarować.
Wystarczy tylko, że mnie pocałujesz.
Nic nie odrzekł, tylko uśmiechnął się, podniósł żabę i schował do kieszeni.
Żabce języka w gębie zabrakło, ale w końcu ochłonęła i dalej kusiła z
kieszeni biednego chłopca:
- Jeśli mnie odczarujesz to... to... to będziesz mógł robić przez tydzień co
zechcesz!
Chłopak ponownie nic nie odrzekł. Wyjął tylko żabkę z kieszeni,
uśmiechnął się, schował i poszedł dalej. Żabka ochłonęła trochę po
pierwszym szoku. Po chwili znów odzywa się do niego w te słowa:
- Jeśli mnie odczarujesz, to będziesz mógł przez miesiąc robić ze mną co
zechcesz! - widać zdesperowana była biedaczka...
A biedne, kuszone chłopcze nic... Wyjął tylko żabę z kieszeni,
uśmiechnął się, schował i poszedł dalej. Żabka na to wzięła się na
odwagę (była wszak bardzo przyzwoita i dobrze wychowaną księżniczką) i
powiedziała:
- Jeśli mnie odczarujesz, to będziesz mógł przez rok robić ze mną co
zechcesz!
A chłopiec tylko wyjął ją z kieszeni, uśmiechnął się, schował i poszedł
dalej. Żabka już całkowicie zrozpaczona, bez nadziei na zdjęcie klątwy,
rozpłakała się pytając:
- Słuchaj... powiedz mi, czemu ty taki dziwny jesteś? Mógłbyś przez rok
robić ze mną co zechcesz, a ty nic...
Na to on wreszcie zareagował. Wyjął żabkę z kieszeni i odpowiedział:
- Widzisz malutka... Ja jestem informatykiem. Na co mi dziewczyna?
Zresztą co ja bym z nią robił? A taka gadająca żabka to fajna rzecz.
Koledzy będą zazdrościć.


Na werandzie siedzą sobie w bujanych fotelach dziadek z babcią.
Nagle ni z tego ni z owego babcia wali dziadka w łeb tak, że ten
aż spada z werandy prosto w krzaki. Dziadek, wyczołgując się,
pyta ze zdumieniem:
- A to za co było?!
- A za to, że masz małego ptaszka!!
Dziadek wgramolił się na werandę, usiadł, i po chwili nagle: łup!
babcię w głowę, i tym razem ona ląduje w krzakach.
- Hej! A to za co?! - pyta zaskoczona babcia
- A za to, że wiesz, że są w różnych rozmiarach..
Zobacz profil autora
Nefertiti
Moderator



Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:56, 02 Cze 2006     Temat postu:


Dlaczego mężczyźni są jak delfiny?
Bo mówią jakby byli inteligentni ale nikt im tego nigdy nie udowodnił.

Dlaczego mężczyźni są jak ślimaki?
Bo mają rogi, ślinią się, wloką..., a na dodatek myślą, że dom nalezy do nich.

Dlaczego mężczyźni są jak mikrofalówki?
Bo rozgrzewająs ię w 5 sekund.

Dlaczego mężczyźni są jak plemniki?
Bo tylo jeden na milion jest użyteczny.

Dlaczego mężczyzna nie może być zarazem piękny i inteligentny?
Bo byłby kobietą.

Dlaczego mózg mężczyzny jest więcej wart niż kobiecy?
Bo wystęuje znacznie rzadziej.*


*w żadnym z powyższych zdań nie mam zamiaru kpić z panów, grunt to potrafić śmiać się z kawałów.
Zobacz profil autora
Nefertiti
Moderator



Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 11:19, 26 Cze 2006     Temat postu:


Blondynka i dwie świnki lecą w Kosmos. Siedzą już w kapsule rakiety w skafandrach, gdy odzywa się radio:
- Houston do świnki nr.1...Houston do świnki nr.1 odbiór....
Na co odpowiada świnka:
- Tu świnka nr.1 do Houston odbiór...Tu świnka nr.1...
- Świnka nr 1, proszę wysunąć antenki, proszę wysunąć antenki, odbiór...
- Antenki wysunięte, antenki wysunięte, bez odbioru...
Następnie radio zwraca się do drugiej świnki:
- Houston do świnki nr.2, Houston do świnki nr.2, odbiór...
- Świnka nr 2 do Houston, odbiór...
- Świnka nr 2 proszę uruchomić silniki, powtarzam uruchomić silniki, odbiór....
- Silniki uruchomione, silniki uruchomione, bez odbioru...
Słychać szum rozgrzewanych silników, gdy po raz trzeci odzywa się radio:
- Houston do Blondynki, Houston do Blondynki odbiór... Na co odpowiada Blondynka;
- Wiem,wiem,.. nakarmić świnki i niczego nie dotykać...
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2

 


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach