Wysłany: Pon 16:57, 06 Mar 2006
Temat postu: anioły
Siedział między szafą, a oknem.
Skrzydła jego otulały półkę z książkami.
Zobaczyłam Go wchodząc do pokoju-
- oczy Jego wbiły się w moje-
Potem uśmiechnął się do mnie,
Podparł głowę rękoma i patrzył w moje serce.
Światło Księżyca oświetlało moje spojrzenie.
Wydawało mi się, że jestem naga,
Rozszyfrował me wnętrze
Przejrzał każdy żal, radość, marzenie
Nagle przemówił
Ja jestem tym, którego szukasz!!!
Wszedł do szafy i…
miłość zamieszkała w mym pokoju…
świetlik