Wysłany: Nie 13:07, 24 Wrz 2006
Temat postu:
od ostatniego mego pobytu minęło wiele czasu. Ale też i zainteresowania "rozczochranymi myslami" w między czasie chyba nie było. Niesmiało podrzucam "rzecz najnowszą" - absolutnie nie będącą odzwierciedleniem mego aktualnego stanu "duchowego". Jest toplot różnych przemyśleń mocno starszawszej niewiasty, co nie lubi luster.
Czarny tulipan
Patrzę zachwycona
i każdym zmysłem subtelność podziwiam.
Wiem, nie dla mnie twoje ramiona,
bom ani najpiękniejsza, ani nie jedyna.
Lecz dlaczego ranisz niewidocznymi kolcami
zamiast czule spojrzeć w me oczy
i dlaczego wszystko za nami
już straciło swój powab uroczy?
Boleję, bo nie mogę
szelestu twych myśli wyłapać z oddali,
które ślesz stale w drogę
nie po to by przede mnę się chwalić,
lecz, być może, by ptaki je na grzbietach niosły
z bukietami uczuć do mnie...
I niech dolecą tuż, na progu wiosny,
wraz z szkatułką wspomnień,
a ja nadal błąkać się będę
po własnych wspomnieniach
i na wieczną pamięć
tamten czas zamieniać.
23.IX.2006
Ewa Willaume-Pielka