Knajpka pod czterolistną koniczynką wita !

Wysłany: Pią 14:43, 02 Cze 2006     Temat postu:


A mówią, że w dobie komputerów czytanie umiera.

Widzę jednak na odwrót, po każdej wypłacie udaje się do księgarni <to nałóg!! > i kupuję choćby najmniejszą ksiązeczkę

Wysłany: Sob 6:06, 03 Cze 2006     Temat postu:


Dla mnie internet, komputer to uzupełnienie wiedzy zawartej w książkach ze swoim sposobem przekazywania, magazynowania informacji jest przepastnym, wspaniałym, innym nośnikiem informacji.
Książka nie ma ograniczeń od dostawy prądu, sprawności sprzętu komputerowego, dostępu do programów itp Jest na wyciagnięcie ręki, w każdych warunkach. Piękna wspaniała i skromna.

Wysłany: Sob 19:50, 03 Cze 2006     Temat postu:


Bardzo smutno jest bez Feniks.

Nef uczy się do egzaminów, ja siedzę nad projektem panie malują obrazy i na pisanie nie mają czasu.

Kiedyś wróci wszystko do normy ale na razie stagnacja.
Jak w życiu raz intensywnie się żyje a kiedy indziej panuje nieopisany spokój.

Wysłany: Nie 6:37, 04 Cze 2006     Temat postu:


Poranna kawa i do rysunków.

Miłego dnia życzę mimo ukrywającego się za chmurami nieba.

Wysłany: Nie 19:09, 04 Cze 2006     Temat postu:


Chwila przerwy, sprawdzenie czy wszystko w knajpce na odpowiednim miejscu i znowu do izometrii.

Taka to dzisiaj niedziela. Dobra niedziela.

Wysłany: Nie 21:24, 04 Cze 2006     Temat postu:


Dobry wieczór!

Tak sen uczę się i uczę końca nie widać ale gnam do przodu. Do tego mój komputer nawala i ciężko czasami mi się tutaj dostać. Myślami jednak jestem tutaj z Wami!!
Pozdrawiam!

Wysłany: Pon 17:29, 05 Cze 2006     Temat postu:


Gnaj do przodu i niech egzaminatorzy spoglądają na Ciebie życzliwym okiem.

Wysłany: Wto 8:02, 06 Cze 2006     Temat postu:


żeby nie zapeszyć mówię "nie dziękuję!! " Dziś spokój tylko słówka z łaciny po głowie biegają. Poranne śniadanie z dodatkiem pierwszych truskawek

Wysłany: Wto 17:34, 06 Cze 2006     Temat postu:


Bardzo lubie truskawki.

Właściwie to ja lubię wszystko co jest czerwone.

Wysłany: Śro 9:06, 07 Cze 2006     Temat postu:


Kolor czerwony pobudza mnie do życia, podobnie jak żółty

Wysłany: Śro 16:18, 07 Cze 2006     Temat postu:


Witam serdecznie po przerwie niejakiej i zapraszam na herbatę.
Odkąd zmuszona byłam ograniczyć picie kawy stałam się zapalonym herbaciarzem- znam już większość gatunków i odmian jestem też w stanie wybrać te najlepsze
Dzis prawdziwa Oolong bez cukru i cytryny
i radośc z tego że znów- choć na kilka chwil- jestem w domu.

Wysłany: Śro 16:54, 07 Cze 2006     Temat postu:


Witaj Herbaciany Feniksie! Dobrze Cię znów widzieć!!

Wysłany: Śro 18:39, 07 Cze 2006     Temat postu:


Dla towarzystwa nawet herbatę wypiję.

Bardzo mi Ciebie brakowało Feniks.
Dobrze że tu jesteś.

Wysłany: Czw 5:39, 08 Cze 2006     Temat postu:


Kawy mi potrzeba.

Mocnej, z dodatkiem łutu szczęścia.

A co ?!

Miłego dnia kochani.

Wysłany: Pią 20:49, 09 Cze 2006     Temat postu:


Kawa i odrobina refleksji.

Wspomnienie meczy piłkarskich sprzed kilkudziesięciu lat, zupełnie pustych ulic, otwartych okien i i tego pamiętnego gola po którym okrzyk radości brzmiał długo wśród murów Wrocławia.

Wysłany: Sob 19:37, 10 Cze 2006     Temat postu:


Wpadła mi w ręce ulotka jednej ze szkół językowych
Proponuje ona specjalne kursy Mundialowe
dla pań oraz tych wszytkich których Mundial nie interesuje
zajęcia odbywają się w godzinach meczy.

Gdyby nie Dzieciątko to bym się na takowy kurs zapisała.
Mąż stanowczo odmawia odejścia od telewizora w czasie transmisji.
Ehhh
Ma ktoś ochotę na herbatę?

Wysłany: Sob 20:01, 10 Cze 2006     Temat postu:


Ja się przysiądę ale wolę wypić sok.

Siedzę i kreślę, kark sztywny, ledwo na oczy widzę, wielkość rysunków przerażająca ale mozolnie idę do przodu. Czuje się jakbym wspinała się na szklana górę. Wolno można się posuwać a każdy gwałtowny zryw kończy się zsunięciem do poprzedniego miejsca.

Wysłany: Nie 11:10, 11 Cze 2006     Temat postu:


Mundialowe szaleństwo
Przyznaję się do oglądania co ciekawszych meczy. Tylko ja chce żeby wygrał "każdy"

Wysłany: Nie 14:52, 11 Cze 2006     Temat postu:


Nie ogladam.

Zatopiona w myślach jestem za daleko od trawy, by cokolwiek widzieć.

Wysłany: Nie 18:05, 11 Cze 2006     Temat postu:


Nastroje sztuczki mi płatają.
Smutno zimno i cicho się dookoła mnie zrobiło.
Rozpamiętuję stracone szanse.
Jakiś przepis na chanddrę cudowny ma może ktoś z Was?