Knajpka pod czterolistną koniczynką wita !

Wysłany: Nie 18:11, 11 Cze 2006     Temat postu:


A ja liczyłam na przepis do wyleczenia chandry od Ciebie

Poszłam na krótki spacer do parku.
Było tak pięknie, zieleń soczysta, promienie słońca grały kolorami na listkach a ja musiałam wracać do monitora.
Jestem już bardzo zmęczona.

Wysłany: Nie 19:31, 11 Cze 2006     Temat postu:


Mi własnie udało się stwoorzyć konspekt pracy magisterskiej.
Małe święto
może przedwcześnie ogłoszone bo nie wiem jeszcze co na moje pomysły odpowie promotor
ale dla mnie to zwyciestwo woli nad materią.
Chyba pozwolę sobie dziś na małą lampkę wina
ale poczekam z tym na Męża
świętować w samotnosci nie będę

Wysłany: Nie 19:37, 11 Cze 2006     Temat postu:


A ja ześliznęłam sę ze szklanej góry kolejny raz.

Przywołałaś mnie do porządku.
Wracam do pracy tylko jescze informację administracyjną wstawię.

Wysłany: Nie 20:44, 11 Cze 2006     Temat postu:


Szklane góry to podła materia
a upadki bywaja bolesne
ale w Tobie jest tyle woli i cierpliwosci że i szkło ustąpi.

Nie wiem co się ze mną dzieje
płaczliwa się zrobiłam
ja
ja która płakałam raz na dwa lata
teraz siedzę z husteczkami higienicznymi nad baśniami Andersena
ehh hormony

Wysłany: Nie 22:52, 11 Cze 2006     Temat postu:


Jestem zła, ale wreszcie wspinam się mozolnie do miejsca w którym wydawało mi się, że byłam.

Czas to mój przeciwnik.

Wysłany: Pon 0:05, 12 Cze 2006     Temat postu:


Trzymam kciuki
uda Ci się
do popisania za trochę

Wysłany: Pon 21:59, 12 Cze 2006     Temat postu:


Do popisania.

Tobie moje kciuki są bardziej potrzebne.
Trzymam mocno.

Wysłany: Pon 23:07, 12 Cze 2006     Temat postu:


I ja dziś trzyma kciuki dla potrzebujących.......

Witajcie kochani z góry przepraszam, że moje wejścia są dość spontaniczne nie chciałbym nikogo urazić ale powód jest prosty co po niektórzy wiedzą, że w przyszłym miesiącu odbieram największe marzenie mojego życia........swoje własne M dlatego prosze o wyrozumiałość
Cały czas pamiętam o Was chciałoby sie tu częsciej zaglądać ale czasem nie ma jak dużo na mojej głowie a czas leci.

Wysłany: Wto 16:15, 13 Cze 2006     Temat postu:


Zaglądaj tutaj kiedy możesz.


Już teraz składam Ci życzenia na nowe miejsce życia.
Niech żyje sie wam spokojnie, dostatnio a sąsiedzi przyjaźnie pomagali nie narzucając swojej obecności.

Wysłany: Wto 19:51, 13 Cze 2006     Temat postu:


Niech radość wypełnia wasz nowy dom.

Wysłany: Śro 15:39, 14 Cze 2006     Temat postu:


DZiękuje Wam bardzo dzisiaj i to w rocznice ślubu otrzymalismy wiadomość, że mieszkanie bedzie szybciej oddane.........nie zostaje mi nic innego tylko brać sie do roboty

W czwartek wyjeżdżam na mały odpoczynek ale po powrocie szybko sie odezwe pozdrawiam

Wysłany: Czw 2:28, 15 Cze 2006     Temat postu:


Wiesiu - jestem po wielkie awarii komputera. Jeszcze w nim nie wszystko jest w porządku - straciłam Twój adres mailowy.
Spokojnej nocy zyczę

Wysłany: Czw 6:53, 15 Cze 2006     Temat postu:


Maszyny mają to do siebie, że ułatwiają wiele a gdy zawiodą trudno się pozbierać.

Wisłałam maila do Ciebie.


Kawa Senanty zaparzona.
Ciąg dalszy wspinania się na szklaną górę trwa.

Wysłany: Czw 10:21, 15 Cze 2006     Temat postu:


Witajcie
Piękna pogoda, piękny czas. Pomijam fakt, że moja sesja nadal trwa ale bliżej jej końca niż ostatnio.

Oglądałam wczoraj mecz i mam swoją teorię na naszą przegraną!
Piłki nosił niedawno zmarły trener Górski, któremu Pan Bóg dał 90 minut na to aby Polskim zawodnikom pomóc bo działy się cuda, np. dwa razy poprzeczka. W dogrywce Pan Bóg jednak postanowił: A teraz niech pokażą na co ich stać...! i zagrali jak zawsze

Teraz na słoneczko idę!

Wysłany: Czw 11:39, 15 Cze 2006     Temat postu:


Nef masz szczęście, że możesz z książkami na słoneczko iść.

Ja muszę siedzieć przy monitorze.
Gdy skończę to dopiero będę odbierać czas przeznaczony na żmudną mrówczą pracę.

Wysłany: Czw 19:58, 15 Cze 2006     Temat postu:


Ano wyszłam na słoneczko... i z kotkiem na balkon po godzinie byliśmy w domu bo nam ogromnie gorąco było. Teraz na dworze jest przyjemnie!

Wysłany: Pią 15:58, 16 Cze 2006     Temat postu:


Dzisiaj sok z truskawek ze śmietaną.

Zimny - pycha.

Kto w upał usiądzie w knajpce dla ochłody ?

Wysłany: Sob 6:21, 17 Cze 2006     Temat postu:


Ranek deszczowy.

Kawy, kawy, kawy

Wysłany: Nie 13:34, 18 Cze 2006     Temat postu:


Po burzowej nocy jest nareszcie pięknie. Milego popołudnia.

Wysłany: Nie 15:05, 18 Cze 2006     Temat postu:


Popołudnie dla mnie będzie bardzo pracowite.

Miłego popołudnia.
Sympatycznych usmiechów spaceru.