Wysłany: Czw 22:03, 04 Maj 2006
Temat postu:
Myślę sobie że to jak "kończymy" nie zalezy tylko od tego czy żyjemy wyobraźnią i przygodami
czy obowiązkami i kieratem
Ale myślę też ze trzeba marzyć
koniecznie
Znałam kiedyś kogoś
z pozoru najbardziej szarego człowieka jakiego wymyślić sobie można
kursującego codziennie na linii praca -dom
zaprzęgniętego w wir Muszę Powinienem Trzeba
patrzącego w ziemię
Poznając go sądziłam że zasypia bez marzeń i budzi się bez pragnień
że nie widzi już gwiazd
a tylko cyferki w arkuszu kalkulacyjnym
A okazało się że jest to niesamowita wrażliwość
wyobraźnia
potrzeba i poczucie wolności
wielkie serce
zaklęte w szarą formę.
Nauczył mnie że nie jest ważne to jak żyjemy ale jak myślimy.
Pytałam nie mogąc uwierzyć
dlaczego jesteś TAKI
dlaczego TAK żyjesz
przecież jesteś Meszuga Dziki Wiatr i Oddech Świata
a on mi na to
Wiesz ja mam dzieci
ja tak wybrałem
nieważne jak mnie widzą ci co nie chcą zobaczyć
najwazniejsze jaki jestem NAPRAWDĘ