Autor / Wiadomość

Internetowe imiona określają nas

Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Nie 3:08, 22 Sty 2006     Temat postu: Internetowe imiona określają nas


Wyjaśnię historię mojego nicku Senanta

Poprzednie były nazbyt popularne i zbyt oschłe
więc poszukiwałam czegoś nowego.
Wybrałam Egipt, kojarzący mi się z ciepłem i niezwykłym kunsztem budowniczych.
Tak trafiłam na projektanta świątyni Hatszepsut, Senmuta.
Spodobało mi się imię ale wprowadziłam drobną modyfikację
która spowodowała iż mam teraz własny, ciepły nick.

Prawie własny.
W wyszukiwarce Senanta pokazuje się w związku
z innymi osobami i zdarzeniami ale jest ich niewiele Smile
Zobacz profil autora
Aurinko




Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurpie

PostWysłany: Wto 0:14, 31 Sty 2006     Temat postu:


Kiedy pierwszy raz logowałam sie w internecie - komputer mam od marca ubiegłego roku - to musiałam wybrać dla siebie nik, jak każdy. Pierwsza myśl, jaka mi wtedy przyszła do głowy to - "aurinko". Słówko z języka fińskiego.
Mieszkałam kiedyś dwa lata w Finlandii i osłuchałam się tego języka wystarczająco, aby go polubić.
Mam dwa ulubione słowa fińskie: keskivikko i aurinko.
Pierwszego dnia po przyjeździe do Helsinek chciałam czegokolwiek nauczyć się o tym kraju. Siedziałam w poczekalni jakiegoś urzędu i "czytałam" helsińską gazetę, gdzie jedyne słowa jakich znaczenia się domyśliłam to nazwy dni tygodnia w wydrukowanym programie telewizyjnym. Najbardziej podobało mi się "keskivikko" - środa i choć to było najtrudniejsze słowo, zapamiętałam je na zawsze.
Najłatwiejszym słowem do zapamiętania było "aurinko", bo powtarzało się ono najczęściej w reklamującym się w tej gaziecie biurze podróży, które za logo obrało sobie właśnie "słońce".
Kocham słońce i ciepło, jestem osobą ciepłolubną, więc Aurinko najlepiej mnie prezentuje.Wink
Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Wto 0:30, 31 Sty 2006     Temat postu:


Aurinko zakładamy stowarzyszenie ciepłolubnych ? Wink

Ja również uwielbiam ciepło.

Aurinko to słońce?
Objaśnij antytalenciu językowemu.
Zobacz profil autora
Aurinko




Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kurpie

PostWysłany: Wto 10:19, 31 Sty 2006     Temat postu:


Aurinko - słońce - Wita Senantę w poniedziałkowy poranek.Smile
W języku fińskim nie ma zdrobień, więc jestem "słońce", a nie "słoneczko".Wink
Zgadzam się na kącik dla ciepłolubnych. Z radością poczytam wspomnień ze słonecznych wakacji albo marzeń o ciepełku blisko serca.
Zobacz profil autora
Feniks
Moderator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: miasto feniksów

PostWysłany: Śro 0:18, 01 Lut 2006     Temat postu:


To i ja się z własnego nicku wytłumaczę.
Feniks wbrew pozorom wcale nie jest pojęciem jednoznacznym.

Najbardziej znany jest mityczny ptak o purpurowo złotym upierzeniu ktory miał przybywać z Arabii lub z Indii co 500 lat.
Ptak ten przebywał w powietrzu 500 lat następnie miał przylatywać do Heliopolis w Egipcie gdzie spalał się na ołtarzu świątyni na popiół. Już następnego dnia miał się odradzać z popiołów a trzeciego - zupełnie dorosły - pozdrowiwszy kapłana miał odlatywać na kolejne 500 lat.

Mniej znany jest demon Feniks
rozmawiał on z królem Salomonem oferując mu mądrość i zasługi kusząc go i próbując nakłonić do złego.
Demon ten jest poetą ma umiejętność uwodzenia pięknie wiązanymi słowami
przemawia głosem dziecka a jego nadejście zapowiada dżwięk srebrnych dzwoneczków.

Jest jeszcze poszukiwana przez wieki formuła alchemiczna którą adepci tej sztuki nazwali purpurowym feniksem- by w tej poetyckiej przenośni ochronić ją przed wścibskością profanów.
Purpurowy feniks miał być lekiem leczącym wszelkie choroby ciała i ducha, przywracającym młodość i siły, a nawet zapewniającym niesmiertelność.

Imię Feniksa nosi jeszcze gwiazdozbiór - niezbyt jasna konstelacja nieba południowego. W szerokości geograficznej Polski niewidoczna.

Sama nie wiem na jakie wytłumaczenie się zdecydować.
Zobacz profil autora
radziu_88




Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grajewo

PostWysłany: Wto 23:08, 14 Lut 2006     Temat postu:


Co do mojego nicku to nie ma nic oryginalnego
Nazywam się Radek-więc radziu bo lubie jak tak do mnie się mówi a _88 to rocznik moich narodzin. Smile
Przykro mi,że nie wymyśliłem nic oyginalniejszego,ale może was zaciekawi,że jestem Radek,ale nie Radosław jak to powszechnie bywa tylko Radomir- jest to imie starosłowiańskie Cool

pozdrawiam
Zobacz profil autora
ewajesienna




Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Nie 2:55, 19 Mar 2006     Temat postu:


zajrzałam tu dzisiaj przypadkiem i dzięki temu wspaniałą wiedzę posiadłam. Co do mego "niku" - nie ma w nim niczego tajemniczego ani oryginalnego - jestem ewa, a nawet od razu ewa-agnieszka i w dodatku mocno leciewa, aż wstyd się przyznać...Ale na szczęście jeszcze żywotna - niczym jak pora jesienna, co dawno pogubiła liście, lecz nie zamarzła. Moje doświaczenia życiowe zaczynają się krótko przed epoką hitleryzmu w Polsce, którą znam tylko z fotografii mnie robionych. A potem doświadczałam tego okrucieństwa i kilka następnych, zaś życie się ze mna toczyło i nie bawiło. Jeśli mój komputer będzie nadal sprawny , a ja duchem dalej młoda- poświętujemy wspołnie całkiem interesującą rocznicę. Ale wtedy będę już (chyba) zimowa....
Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Śro 11:26, 03 Maj 2006     Temat postu:


Pamietam o obiecanym świętowaniu i cały czas zastanawiam się jaki to okrągły jubileusz będzie.
Zobacz profil autora
szafir




Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sapplicryne

PostWysłany: Śro 19:19, 17 Maj 2006     Temat postu:


Myślę że najlepiej opisała mój nick Laura Estera, której słowa przytoczę.

"Szafir można nazwać władcą i panem klejnotów, o którym ezoteryczna wiedza mówi, ze jest w stanie leczyć i uszczęśliwiać ludzi. Tkwi w nim ukryta tajemnica „magnum magisterium” (kamienia mądrości), a okultyści nazywają szafir „kryształową pieczęcią niebios”. Ten piękny kamień w kolorze jasno i ciemno błękitnym, poeci porównywali go do toni morskich i do głębi ciemnoniebieskich oczu kobiecych. Podobno pochodzenie nazwy związane jest z wyspą Sapplicryne na Morzu Arabskim. Lubili ów kamień zarówno Hebrajczycy jak Egipcjanie, zachwycali się nim Arabowie, odbierali go ziemi Inkowie. Szafirami w Indiach i na Cejlonie zachwycał się Marco Polo, który wraz ze swymi braćmi przywiózł do Wenecji ukryte bardzo przemyślnie w obrębkach szat ich piękne okazy, by je okazać na dowód prawdy swych opowiadań. Szafir jest więc uniwersalnym lekarstwem przeciwko wszelkiej niedoli człowieka.

Dla ludzi, których wysiłki zdążają w kierunku rozbudowy sił ducha, szafir będzie najwierniejszym przyjacielem i mądrym doradcą, gdyż daje on czystość myśli, polot, zdolność cudownej intuicji, bezinteresowność, pokorę, wytrwałość w dążeniu do celu i pogodę ducha."
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)


 


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach