O przecudownej wyprawie rowerowej.

Wysłany: Czw 0:48, 03 Sie 2006     Temat postu: O przecudownej wyprawie rowerowej.


O przecudownej wyprawie rowerowej.
Propozycja nie do odrzucenia padła w piątkowe południe a w sobotę już we trzy jechałyśmy pociągiem do Bystrzycy Kłodzkiej a stamtąd na rowerach a często obok nich prowadząc pod górę dotarłyśmy na Przełęcz Puchaczówka.
To było koszmarnie trudne, pot lał sie strumieniami, nie miałyśmy siły na wspinaczkę a jednocześnie wiedziałyśmy, że nie ma wyboru. Każda z nas zacięła zęby i bez marudzenia dotarłyśmy na przełęcz. W moim rowerze całkowicie wysiadła przerzutka wiec góry zaliczyłam ....... na jedynym biegu który funkcjonował. Później miałyśmy łatwo bo zjeździłyśmy z górki. Bez hamowania jazda była bardzo szybka, zmiany ciśnienia odczuwalne w uszach i ten fantastyczny wiatr we włosach. To było to co kocham. Trasa wiodła przez Idzików, Sienną do Nowego Gierałtowa do którego potarłyśmy skrajnie umęczone.
Gdy zdjęłyśmy plecaki i sakwy z rowerów, lunął deszcz.
Lało przez czas gdy po podróży odświeżałyśmy się, później jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przestało padać i pojechałyśmy na wycieczkę w góry a później jeszcze na piechotę poszłyśmy zwiedzać miejscowość. Szczęście goniło szczęście.
To było czyste szaleństwo i bardzo się cieszę, że się zdecydowałam na taką fantazję.

Wysłany: Sob 12:55, 05 Sie 2006     Temat postu:


Przełęcz Puchaczówka - widok wynagrodził trud mozolnego wspinania się na rowerach
[link widoczny dla zalogowanych]
Ujecie w wykonaniu organizatorki wyprawy rowerowej Teresy P.

Obrót o 180 stopni i mamy kolejne góry.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjecie wykonała Teresa P.

I kolejne widoki zapierajace dech w piersiach
[link widoczny dla zalogowanych]
Teresa P.

Potoki górskie z refleksami swiatła są niesamowite sami zobaczcie
[link widoczny dla zalogowanych]
Teresa P.

Górski strumień zmienił sie w rwącą rzekę zabierającą z sobą mosty łączące ludzi.
Pozostała część świadczy o tym, że kiedys droga na drugą strona była prostrza.
[link widoczny dla zalogowanych]
Weszłam na zerawany most aby zrobić zdjęcie.

Wysłany: Pon 17:49, 07 Sie 2006     Temat postu:


Brawo za wysiłek!!

Zdjęcia piekne.

Wysłany: Pon 23:40, 07 Sie 2006     Temat postu:


Przełęcz Puchaczówka znajduje się na wysokości 864 m n.p.m
Bystrzyca Kłodzka położona jest na wysokości 370- 380 m n.p.m.
Przewyższenie do pokonania wynosiło 494 metry a przecież wielokrotnie były zjazdy i podjazdy.
Co by nie powiedzieć wychodzi pół kilometra w pionie !
Wytrawny rowerzysta z którym odbywałyśmy podróż pociągiem na trasie Wrocław- Bystrzyca Kłodzka usilnie odradzał nam jazdę na rowerach trasą Bystrzyca Kłodzka -- Idzików - Przełęcz Puchaczówka -- Sienna -- Stronie Śląskie -- Nowy Gierałtów ze względu na jej trudność.
Stwierdził że trasa jest nie do pokonania przez nas, przy czym nie wiedział, że ja w rowerze mam teoretycznie trzy biegi, które w praktyce były jednym, jedynym.
Jak to dobrze nie słuchać starszych doświadczonych ludzi Ominęły by nas fantastyczne przyjemności.
Przecież największą frajdą jest w dokonywanie rzeczy niemożliwych !

Wysłany: Śro 15:33, 09 Sie 2006     Temat postu:


Wyglądasz na kobietę, dla której niestraszny nawet 1 bieg!!

Wysłany: Śro 16:28, 09 Sie 2006     Temat postu:


Dziękuję za wiarę w moje możliwości.

Jednak jeden bieg to zbyt mało jak na takie góry.

Jeżeli autorka przepięknych zdjęć będzie dla nas łaskawa, ujrzymy przecudowne fotografie wykonane jej ręką.

Jest co oglądać !

Wysłany: Czw 22:44, 10 Sie 2006     Temat postu:


Tereska pozwoliła mi zamieścić wykonane przez Nią zdjęcia więc mamy co oglądać !

Ciagle nie mogę uwierzyć, że tak można fotografować
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjecie w wykonaniu Teresy P.

Kolejne z serii o górskiej wodzie
[link widoczny dla zalogowanych]